Wrocławskie Rady Osiedli

Na blogu "Dudała" ukazał się wpis pt. Wrocławskie Rady Osiedli - zbędny balast czy tylko do poprawki? Jako, że od kilku lat prowadzone są działania w kwestii zmiany sposobu zarządzania Miastem, autor we wpisie wymienia  obecne możliwości działania rad podając przy tym przykłady innych sposobów rozwiązania tego problemu, a kończąc sugestią o potrzebie publicznej debaty w tej sprawie.

Ustosunkowując się, czy też uzupełniając ten wpis:

Budżet, koszty obsługi i diety radnych.

Jak pisze autor dla rad Miasto przeznacza 2,5 mln. zł, co daje średnio 70 tys. zł roczne na radę. Jest to już poważna kwota i należy to uszczegółowić, bo takie radu, jak Osobowice - Rędzin, Lipa Piotrowska, Widawa, Świniary i na pewno wiele innych dysponują w chwili obecnej budżetem podstawowym 21 280 zł. Subwencja ta przeznaczona jest na działalność rady, a podstawa w naszym przypadku, to opłaty za media, które na ten rok zaplanowano w wysokości 7 260 zł. Funkcjonowanie rady, czyli w skrócie biurokracja, niezbędne zakupy wyposażenia i konieczne prace remontowe zaplanowano na kwotę 4 500 zł. Wydamy 4 numerów biuletynu to koszt 2 400 zł. Do dyspozycji rady pozostaje zatem 7 020 zł przeznaczona na zorganizowanie zawodów wędkarskich, Osobowickiej Ósemki i Pikniku Rodzinnego. Diety radnych są zwrotem kosztów ponoszonych przez radnych na rzecz funkcjonowania rady.

Resztę z przedstawionych 2,5 mln. zł, to możliwość dotacji celowych, które przyznawane są przez WCRS w ramach konkursu ofert. Tutaj zyskaliśmy 3 tys. zł na organizację pikniku. Cały budżet osiedla zawiera się więc w kwocie 24 280 zł. Chciało by się mieć te średnie 70 tys. zł.

Ale jak można otrzymać więcej? To już na stronie WCRS. A tu dowiemy się, że:

1. Organizując Wigilię i Mikołajki można było zyskać dodatkowo kwotę 2 tys. zł. - Niestety budżety rad od lat pozostają niemal nie zmienione, a koszty rosną. Dlatego nasza rada musiała zrezygnować z organizowania wigilii, którą przejął Parafialny Zespół Caritas. Nie wspieramy już również Przeglądu Poezji i Piosenki Religijnej organizowanego przez PZC. W nieco innej sytuacji są rady większe, jak np. powyżej 5 tys. mieszkańców, które dysponują budżetem ponad 30 tys. zł. Nie wspominając największych dysponujących ponad dwukrotnością naszego budżetu.

2. Rada, przy której prowadzony jest Klub Seniora mogła zyskać 8 tys. zł dofinansowania.

3. Rada, przy której prowadzony jest chór osiedlowy mogła zyskać 6 tys. zł dofinansowania.

4. Na zadania dodatkowe można było zyskać 3,5 tys. zł.

Na wszystkie wymienione zadanie trzeba dysponować wkładem własnym.

Wybory do Rad Osiedli w okresie wyborów samorządowych.

Rada Osiedla niestety ma zbyt małą wagę w ogólnym odczuciu, czyli nie wielki wpływ na poczynania Miast w Osiedlu o czym w punkcie niżej. Jednak doświadczenie, które szczęśliwie, czy też raczej nieszczęśliwie nam się przydarzyło, gdzie ponowne wybory do RO odbyły się z wyborami prezydenckimi pokazało, że frekwencja jest znacznie wyższa, tak przy okazji.

Uprawnienia rad.

I tu jest problem. Chciało by się zadbać o infrastrukturę naszego osiedla, ale od lat wnioski w ramach Kart Zadań Inwestycyjnych są pomijane przy planowaniu budżetu miasta. Czasem, na ogół dużym wysiłkiem daje się osiągnąć jakieś drobne modernizacje.

Dzielnicowe zamiast Osiedlowych.

Być może, ale dotąd nikt nie sformułował konkretów. Jeśli powrócimy do dzielnicy Psie Pole, to, co to zmieni w sytuacji osiedla w porównaniu do obecnej sytuacji. Kto zgłosi potrzeby do Urzędu  Dzielnicowego i jak ten urząd rozłoży ich realizację?

Liczba radnych i kadencyjność.

Jak wskazuje autor, w kwestii liczby są pewne uwarunkowania. Natomiast kadencyjność jest bez sensu chyba, że chce się rady zlikwidować. Jest to w sumie działalność społeczna podparta niejakimi, choć skromnymi uprawnieniami nadanymi rzez miasto. Rady mogą działać bardzo różnie, gdyż nie ma tu szczegółowych wytycznych dlatego zależy to od osób, które w radzie zasiadają, ale też od mieszkańców osiedla i ich aktywności. Nie mniej konia z rzędem temu, kto wykaże się maksymalnym zapałem przez kilka kadencji...

Projekty partnerskie, konkursowe & WBO.

Są próby partnerstwa i koordynacji działań. Ostatnio usiłujemy przeprowadzić projekty do WBO dla naszego osiedla, które zostały sformułowane przez grupę mieszkańców i stanowią kompromis wielu przedstawionych koncepcji. Lecz do tanga trzeba dwojga dlatego często partnerstwo bezpośrednie po dłuższym dystansie bierze rozwód, ponieważ bardzo trudno osiągnąć wspólnotę interesów.

Podsumowując, Rada Osiedla wystąpiła o wydzielenie w budżecie miasta puli środków na potrzeby inwestycyjne osiedli, dzięki którym możliwe było by systematyczne i planowe realizowanie drobnych potrzeb infrastrukturalnych osiedla.