Wprawdzie było już o Kartach Zadań Inwestycyjnych, z których w zasadzie nigdy nie wynikła żadna inwestycja, ale postanowiliśmy bardziej przybliżyć ten temat, a tym samym wyjaśnić dlaczego Rady Osiedli starają się o wydzielenie w budżecie miasta środków inwestycyjnych przypisanych dla osiedli:
W roku 2010 na Osobowicach realizowana była inwestycja przebudowy ul. Lipskiej związana z budową Schroniska dla Zwierząt. Po zakończeniu przewidziana była przebudowa odcinka ul. Osobowickiej od Mostu Milenijnego do ul. Lipskiej. Ale od roku 2011 wszystko przeszkadza tej inwestycji. A to jesteśmy przed Euro 2012, a to po i w związku ze stadionem nie ma pieniędzy na ul. Osobowicką i tak do dziś.
Przebudowa ul. Osobowickiej to koszt około 20 mln. zł, więc projekt jest zgłoszony do dofinansowania ze środków unijnych. Niemniej, jest wpisany jako projekt rezerwowy, więc nie ma gwarancji jego realizacji. Ale za to jest bardzo wygodną podstawą do odmowy realizacji najdrobniejszych choćby inwestycji, które mogły by w niewielkim stopniu poprawić warunki bytowania mieszkańców.
I tak:
1. Na przełomie lat 2013/2014 uruchomiono w mieście program doświetlenia miejsc niebezpiecznych. Rada Osiedla wystosowała do ZDiUM dokument z prośbą o montaż takiego oświetlenia na przejściach dla pieszych przy szkole i przy pętli tramwajowej. Z odpowiedzi dowiadujemy się, że doświetlenia, mimo potrzeby zrobić się nie da. Zgłoszenie tej inwestycji w ramach Kart Zadań Inwestycyjnych (poz. 29 w arkuszu) skutkuje informacją, że inwestycja przewidziana jest na rok 2019 w ramach przebudowy ul. Osobowickiej. Czyli, podpierając się legendarnym remontem, który trwa od 2011 roku można nie robić nic.
2. W roku 2015 w związku ze zgłoszeniami mieszkańców Rada wnioskowała o budowę chodników przy pl. Wyzwolenia. Odpowiedź ZDiUM brzmi - nie, bo nie. A, jak widać na obrazkach trzeba brodzić w błocie, albo lawirować między samochodami. W związku planowanym remontem można by było tymczasowo zrobić chodniki z kruszywa, ale oczywiście nic się nie da, bo być może będzie remont...
3. Na temat zgłoszonej potrzeby budowy chodnika w Rędzinie nie ma nawet wzmianki, choć zostało to zgłoszone w ramach KZI.
Przez lata w ramach KZI zostało zgłoszonych szereg propozycji drobnych inwestycji, z których nic nie wynikało. Dlatego Rady Osiedli wyszły z wnioskiem o wydzielenie w budżecie Miasta puli środków, które gwarantowały by realizację inwestycji na osiedlach. W odpowiedzi na postulat Prezydent Miasta wydał zarządzenie, które już można ocenić, jako nic nie wnoszące, a jedynie ograniczające liczbę składanych wniosków inwestycyjnych.
Jak widać, Rady Osiedli nie mogą zbyt wiele. Ale właśnie szykowane są kolejne "ułatwienia". Tym razem na drodze zmian w statutach osiedli. Można o tym przeczytać w Wyborcza.pl.