Trasa tramwaju na Jagodno za wiaduktem w ul. Buforowej krzyżuje się z linią kolejową 285, która właśnie jest remontowana. Za rok powinny wrócić na nią nie tylko pociągi towarowe, ale i osobowe (to trasa przez Sobótkę do Świdnicy)
PKP PLK w przesłanej opinii nie zgadza się, aby planowana linii tramwajowa na Jagodno przecinała się z linią kolejową na jednym poziomie. Kolejowa spółka sugeruje budowę tunelu lub wiaduktu.
Prezydent Jacek Sutryk podkreśla, że Wrocław jest gotowy na rozmowy z PKP i wypracowanie wspólnego rozwiązania. W piśmie do prezesa PKP PLK prezydent Wrocławia zaprosił do rozmów w tej sprawie:
Podzielam pogląd, że rozwiązanie zagadnienia byłoby dużo łatwiejsze, gdyby administracja rządowa - stosowne ministerstwa oraz UTK - uregulowała zasady i wymagana techniczne dla takich sytuacji na styku infrastruktury kolejowej i miejskiej. Niestety, regulacji takich nie ma, a jedyne stanowisko jakim dysponujemy to opinia Ministerstwa Infrastruktury z września 2018, iż wbudowanie torowiska w istniejące skrzyżowanie kolejowo-drogowo nie zmienia jego charakteru i jest to nadal przejazd kolejowo-drogowy. Problem powinien więc być rozwiązany siłami zarządców dróg kolejowych i drogowych. Wrocław deklaruje tym samym współpracę w wypracowaniu takiego rozwiązania, które kolejno da się zaaplikować do rozwiązań ogólnopolskich lub przełożyć na stosowne przepisy prawa – czytamy w piśmie prezydenta miasta.
Wrocławskie Inwestycje pod koniec 2018 roku wybrały firmę, która w tej chwili pracuje nad projektem trasy tramwajowej na Jagodno od ul. Świeradowskiej do pętli przy ul. Kajdasza. – Prace idą zgodnie z planem – mówi Bartosz Nowak z Wrocławskich Inwestycji.